Najpopularniejsze denimowe marki nie tylko starają się z sezonu na sezon zaskakiwać nas nowymi, modnymi kolekcjami, ale także podejmują coraz to nowe inicjatywy, mające na celu między innymi ochronę środowiska oraz wspieranie mniejszości. Czym zaskoczą nas w nowym sezonie?
Dawniej do produkcji spodni jeansowych potrzebne było 16 tysięcy litrów wody i nawet 10 kg chemikaliów. Denimowe marki starają się zredukować szkodliwy wpływ produkcji odzieży na środowisko.
Levi’s, na przykład, opracował ponad 20 autorskich metod wykończania denimu, które umożliwią znaczne zmniejszenie zużycia wody podczas procesu produkcji. Jedną z nich jest rezygnacja z prania spodni w wodzie, aby zmiękczyć materiał — zamiast tego są one „prane” na przykład z piłkami golfowymi lub tenisowymi.
Odpowiedzią marki Wrangler jest technologia barwienia denimu za pomocą piany, nazwana Indigood. Pierwsza linia odzieży stworzona z wykorzystaniem tej technilogii zadebiutowała jesienią 2019 w ramach kolekcji Wrangler ICONS. Barwienie denimu za pomocą piany pozwala zredukować zużycie wody oraz powstawanie ścieków produkcyjnych do zera, a także obniża zużycie energii i wytwarzanie odpadów o 60%.
Oprócz działań na rzecz środowiska, marka Wrangler może pochwalić się także kampanią #MoreThanaBum (#WięcejNiżTyłek), mająca na celu podkreślenie, że kobiety nie powinny być oceniane przez pryzmat wyglądu, ponieważ mają do zaoferowania o wiele więcej. W ramach akcji nowozelandzka piosenkarka Kimbra nagrała piosenkę, której teledysk uświetnił występ czterech wyjątkowych europejek: olimpijki Francesca Piccinini, aktywistki transgender Paris Lees, choreografki Nikeata Thompson oraz polskiej dziennikarki muzycznej Gabi Drzewieckiej.
Marka Levi’s nie pozostaje w tyle, także tworząc inicjatywy społeczne. Jedna z najnowszych wspiera działanie włoskiej organizacji Porto Alegre, zajmującej się aktywizacją zawodową osób często wykluczanych na rynku pracy: uchodźców i azylantów. Pomaga ona w zdobywaniu kompetencji zawodowych.
Mówiąc o inicjatywach społecznych warto wspomnieć również o marce Lee, która słynie nie tylko z doskonałych jakościowo spodni jeansowych, ale również ze wspierania walki z rakiem piersi. Rozmowa pracowników, którzy zetknęli się z tą chorobą przerodziła się w akcję, do której z chęcią dołączyło wiele amerykańskich firm. Jednego dnia w roku, w Lee National Denim Day, pozwalają one przyjść swoim pracownikom do pracy w jeansach, jednak za to każdy z nich musi przekazać co najmniej pięć dolarów na walkę z rakiem piersi.
Wspieranie inicjatyw społecznych oraz tworzenie nowych to postawa godna podziwu. Światowe marki działają na dużą skalę, jednak my uważamy, że działania lokalne są równie ważne, dlatego w tym roku po raz kolejny Silesia Jeans wsparła WOŚP. Przez kilka dni, aż do odbywającego się w niedzielę dwunastego stycznia finału, udało nam się z Waszą pomocą uzbierać 1224,58 zł dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dla spóźnialskich mamy dobrą informację: jeszcze przez dwa dni, do czwartku 16.01 możecie licytować na Allegro trening jazdy konnej z Vice Mistrzynią Świata, z którego cała kwota zostanie przekazana Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.