Czym byłaby rodzinna firma z tradycjami, gdyby nie świeże spojrzenie młodych ludzi? My nigdy się tego nie dowiemy, ponieważ niemal 30-letniej firmie Silesia Jeans przewodzi dziś córka założyciela, Marta Słowikowska. Perspektywę Szefa Krzysztofa, jak nazywają go pracownicy, znacie z tekstu „Silesia Jeans — denimowy american dream silniejszy od kryzysu”. Dziś spytaliśmy o to, jak wygląda praca w rodzinnej firmie Martę Słowikowską, prezesa firmy.
Uśmiechnięta blondynka, codziennie witająca pracowników wchodzących do biura miłym słowem to Marta Słowikowska, prezes firmy Silesia Jeans. Stanowisko to przejęła po swoim ojcu, jednak zanim to się stało, zdobyła doświadczenie między innymi podczas pracy w magazynie oraz jako sprzedawca w największym salonie Silesia Jeans. Podwładni szanują i cenią panią Martę właśnie za to, że cała jej wiedza oparta jest na wieloletnim doświadczeniu i ciężkiej pracy.
Prezes Silesia Jeans, pani Marta Słowikowska; źródło: Dziennik Zachodni
Wspieraj polskie firmy w kryzysie. Wejdź na stronę Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług https://zpphiu.pl/ i kliknij „Wspieram to”.
Jak to jest pracować w rodzinnej firmie? Czy Pani, jako prezes, ma władzę absolutną?
Ja jestem prezesem, ojciec wiceprezesem, jednak wszystkie decyzje staramy się podejmować wspólnie. Co prawda to ja zarządzam sklepami i personelem, mój brat sprawuje pieczę nad sklepami outletowymi, ale to ojciec zawsze ma ostatnie zdanie. Sam zajmuje się także sprawami związanymi z remontami oraz negocjowaniem i podpisywaniem umów z centrami handlowymi, ponieważ ma w tym największe doświadczenie.
Od zawsze chciała Pani pracować z ojcem, czy raczej „tak wyszło”?
Od najmłodszych lat w czasie wolnym pomagałam w sklepach ojca — jeśli chciałam jechać na wakacje, musiałam najpierw na to zarobić. Od zawsze miałam żyłkę handlowca, dlatego ukończyłam liceum handlowe w Mysłowicach, a następnie międzynarodowe stosunki ekonomiczne na GWSH w Katowicach. Później zdecydowałam się jeszcze na dalsze kształcenie, idąc za ciosem, wybrałam psychologię biznesu i zarządzanie zasobami ludzkimi. Kiedy skończyłam studia, ojciec przekonał mnie, że Silesia Jeans to odpowiednie miejsca dla mnie. To było 14 lat temu, w 2006 roku.
Jak wyglądały Pani początki w firmie?
Na początku pracowałam jako magazynier, byłam też prawą ręką Beaty, która jest w naszej firmie od ponad 23 lat. Następnie zostałam kierownikiem salonu stacjonarnego Silesia Jeans w Silesia City Center w Katowicach, wówczas największego naszego sklepu. To było zderzenie z rzeczywistością, miałam okazję przekonać się, że nie wszystko, czego nauczyłam się na studiach działa w praktyce, jednak radziłam sobie bardzo dobrze. Dzisiaj żaden pracownik nie wmówi mi, że czegoś się nie da zrobić, bo sama przeszłam dokładnie przez to samo 🙂 Po dwóch latach w SCC Beata odeszła na urlop macierzyński, a ja musiałam zastąpić ją, jako osobę zarządzającą wszystkimi salonami Silesia Jeans.
Przez jakiś czas zarządzałam firmą wspólnie z ojcem, z czasem przekształciliśmy działalność w spółkę z o.o., gdzie tata był prezesem, a ja wiceprezesem, później „wymieniliśmy się” stanowiskami. Ojciec uznał, że to odpowiedni czas na tą zmianę. Wierzył, że bez problemu poradzę sobie z zarządzaniem firmą i pracownikami, a sam chciał mieć trochę więcej czasu dla siebie. Pół roku później okazało się, że jestem w ciąży, po urodzeniu córeczki musiałam szybko wrócić do swoich obowiązków, na szczęście babcie pomagały i do dziś pomagają nam tak, abym w pracy mogła poświęcić się wyłącznie obowiązkom. Dzięki temu mogę oddzielić pracę od życia prywatnego i po powrocie z biura być mamą na pełny etat, chociaż przyznaję, że córka czasami odwiedza mnie w pracy.
Jako prezes zarządza Pani całą firmą — rodzinną, wydawałoby się niewielką, jednak w rzeczywistości w jej skład wchodzi 10 salonów stacjonarnych i sklep internetowy, prawie 100 pracowników.
To prawda, niestety dzisiaj wszystkie nasze sklepy stacjonarne są zamknięte z powodu epidemii koronawirusa, a jedynym źródłem przychodu w tej chwili jest sklep internetowy Bluestilo.com. Pod koniec ubiegłego roku sklep otrzymał nową szatę graficzną, która o wiele bardziej podoba się klientom. Staramy się przez cały czas poszerzać asortyment, wprowadzać do sprzedaży online jeszcze większe ilości nie tylko odzieży, ale także akcesoriów i bielizny, by nasi klienci nadal mogli ubierać się u nas od stóp do głów i to bez wychodzenia z domu.
Aby zachęcić klientów do bezpiecznego, bezkontaktowego odbierania paczek z zamówieniami, proponujemy bezpłatną dostawę paczek do Paczkomatów InPost. Wewnątrz firmy również wprowadziliśmy nowe procedury, zapewniamy naszym pracownikom środki ochrony osobistej, które mogą wykorzystać zarówno w pracy, podczas kontaktu z innymi, jak i poza nią, na przykład jadąc do domu, czy idąc na zakupy.
Zarówno w sklepie internetowym Bluestilo.com, jak i w salonach stacjonarnych sprzedajecie odzież marek premium. Jakie jest zapotrzebowanie na taki asortyment i co to mówi o Polakach?
Dawniej Silesia Jeans była znana między innymi ze współpracy z marką Big Star. Po rozstaniu z nią w 2015 roku podjęliśmy decyzję, że chcemy oferować naszym klientom najwyższą jakość, a do sprzedawanych przez nas kultowych denimowych brandów — Levi’s, Lee, Wrangler — zaczęły dołączać kolejne marki: Pepe Jeans, Tommy Jeans, Mustang, Calvin Klein i Jack & Jones.
Polacy lubią się dobrze ubrać, lubią markowe rzeczy, cenią doskonałą jakość. Nasz klient jest też coraz młodszy, coraz częściej dzieci i młodzież przyprowadzają rodziców do Silesia Jeans po koszulkę Levi’s czy Tommy Jeans. Marki oferują spodnie w rozmiarach od 23, góry od XXS, dzięki czemu możemy wychodzić naprzeciw wymaganiom i potrzebom nawet bardzo młodych klientów.
Czy to prawda, że aby wybrać idealne jeansy trzeba najpierw zmierzyć co najmniej kilka par?
I tak, i nie. Dbamy o to, aby pracownicy naszych salonów stacjonarnych byli doskonale wykwalifikowani i potrafili każdemu klientowi dobrać perfekcyjne jeansy, jednak świadomość ludzi oraz znajomość marek z roku na rok rośnie, dzięki czemu bez trudu można znaleźć model dla siebie w internecie i zamówić bez mierzenia.
Na naszym blogu SilesiaJeans.pl dzielimy się poradami dotyczącymi modeli, fasonów spodni i tym, jak dobrać je do figury, żeby dobrze się czuć i wyglądać. W sklepie internetowym Bluestilo.com jesteśmy na etapie wprowadzania dokładnych, indywidualnych tabel rozmiarowych dla każdego produktu. Zawsze przypominamy też naszym klientom, że obsługa sklepu internetowego jest do ich dyspozycji, może jeszcze raz zmierzyć produkt i przesłać wymiary lub porównać ze sobą kilka różnych produktów.
Staramy się, szczególnie w tych dziwnych, trudnych czasach działać tak, aby nasi klienci mogli bez problemów, komfortowo i z satysfakcją zrobić zakupy przez internet. Odpowiadamy na każdy kontakt — mail, telefon, wiadomość na Facebooku — tak szybko, jak to możliwe. Zdarza się, że sama odpisuję na wiadomości w mediach społecznościowych, aby nasi klienci jak najszybciej uzyskali wszystkie potrzebne informacje. Robimy wszystko, by sklep internetowy Bluestilo.com działał sprawnie i realizował zamówienia tak szybko, jak to możliwe.
Silesia Jeans to rodzinna firma bez zagranicznego kapitału. Z dnia na dzień musieliśmy zamknąć wszystkie sklepy stacjonarne, co pozbawiło nas ogromnej części przychodów oraz pozbawiło zajęcia 62 pracowników, którzy mimo chęci nie mogą podjąć pracy.
Wspieraj polskie firmy w kryzysie. Wejdź na stronę Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług https://zpphiu.pl/ i kliknij „Wspieram to”.